WROĆ DO BLOGA

Kąpiele leśne warsztaty
09 września 2020

Polscy naukowcy na tropie Shinrin Yoku

 
Im głębiej w las, tym więcej odkrywamy, czyli Polscy badacze na tropie Shinrin Yoku:
Krzymowska-Kostrowicka, Bogucki, Rutkiewicz, Hulewicz,Tyczka, Grączewski, Mączak, to tylko niektóre nazwiska polskich badaczy, którzy podjęli temat wpływu środowiska atmosferycznego, w tym leśnego, na organizm człowieka. Wertując prace badawcze Polskiej Akademii Nauk można natrafić na wspaniałe opracowania ściśle związane z tematem Kąpieli Leśnych. Jak to się stało, że w środowisku Shinrin Yoku nie wspomina się o badaniach przeprowadzanych w Polsce już w latach 60 tych XX wieku ? Nie wiem. Pani S. Tyczka w latach 60- tych szczegółowo przyglądała się jonom ujemnym i słusznie zauważyła, że w lesie jest ich pod dostatkiem. Jej badania przeprowadzone w Poznaniu, Inowrocławiu i Łagowie Lubuskim wykazały pozytywny wpływ jonów ujemnych na zdrowie człowieka. Pani Alicja Krzymowska-Kostrowicka w 1991 roku rozpracowywała bory sosnowe, świerkowe, dąbrowy, lasy liściaste, łęgi, łąki i ich wpływ na nasze samopoczucie. W latach 70–tych Mączak i Beer pisali o właściwościach zdrowotnych fitoncydów. Również pan Bogucki w 1999 r. pisał o fitoncydach dostępnych w leśnym środowisku, oraz o ich wpływie na ludzki organizm. W 2016 r. Artur Rutkiewicz i Monika Hulewicz napisali pracę Leśny produkt Turystyczny „Leczenie Lasem” - analiza przypadku. Oprócz opracowań naukowych w księgarniach pojawiła się również literatura polskich badaczy min : Biometeorologia Turystki i Rekreacji – Bogucki 1997 czy Geoekologia Turystyki i Wypoczynku - Alicja Krzymowska-Kostrowicka 1997.
Kiedy pierwszy raz usłyszałem termin Kąpieli Leśnych byłem zdezorientowany. Zastanawiałem się przez krótką chwilę, gdzie w tym lesie ludzie się kąpią? O co im chodzi? Dopiero głębsze wertowanie Google uzmysłowiło mi sens i atrakcyjność Kąpieli Leśnych. Podczas mojego przewodnickiego szkolenia w Narodowym Parku Dartmoor w UK zaraziłem się od swoich mentorów pasją do Shinrin Yoku. Uczyłem się teorii i praktyki kąpieli leśnych według Japońskiej receptury, którą głównie napisali dr Qing Li oraz Yoshifumi Miyazaki licznie wspierani przez grupę kolegów po fachu z Japonii i Korei Południowej. Panowie umiejętnie przedstawili swoje badania. Rozwinęli temat w szczegółach.Napisali wspaniałe książki, które ruszyły ludzi na całym globie. Dzisiaj środowisko Shinrin Yoku to coraz to bardziej rozrastająca się grupa miłośników leśnych spacerów. To także rozwijający się globalnie biznes. Jednocześnie w społeczeństwie rośnie świadomość wartości zdrowotnych, jakie płyną z kontaktu z naturą, z lasem. Dzięki Shinrin Yoku rośnie także świadomość ekologiczna. Tylko w Japonii jest ponad 60 ośrodków terapii lasem. W Korei Południowej też zainwestowano olbrzymie pieniądze w rozwój Kąpieli Leśnych . Skandynawia też nie zostaje w tyle, tam sporo inwestują głównie za sprawą Pani Biolog Jenny Lovebo. Po za tym w wielu innych państwach na całym świecie docenia się atrakcyjność i wartości zdrowotne w kontakcie z naturą, szczególnie z lasem. Tyle wspaniałych rzeczy, wszystko dzięki Japończykom. Brawo! Aż ma się ochotę czym prędzej spakować i ruszyć do Japonii. I w tym momencie musi przyjść refleksja, musimy się pochylić nad pytaniem - czego zabrakło polskim badaczom i naukowcom do odniesienia takiego sukcesu? Do wzbudzenia globalnej miłości do lasu? Do zrobienia dobrego interesu, na którym zyskaliby oni i całe polskie społeczeństwo? Osobiście nie znam odpowiedzi na to pytanie. Może brakuje odpowiedniego wsparcia Lasów Państwowych, Ministerstwa Środowiska oraz Zdrowia ? Jak się okazuje, na własnym podwórku mamy sporo do zaoferowania. Mamy czym się pochwalić! Już teraz w Polsce mamy pierwszą Leśną Szkołę Podstawową, kwitną leśne przedszkola, powstało pierwsze prywatne Centrum Terapii Lasem. Istnieją liczne blogi oraz facebookowe fanpage. Odbywają się spotkania, warsztaty, prelekcje. To już cała rzesza ludzi kochających Polskie Lasy. A, że mamy najpiękniejsze lasy na świecie, to już nikogo nie muszę przekonywać Podsumowując. Tak to już czasem bywa, że cudze chwalimy, a swego nie znamy. Wpływ środowiska leśnego na zdrowie - fitoncydy, jony ujemne, bory sosnowe, grądy, olejki eteryczne - polscy badacze mają już ten temat na tablicy od wielu lat.